Es

Das Böse ist überall. In jedem von uns. Jeden Tag verlässt es uns und verbreitet Zerstörung. Aber das größte Böse wohnt in der Kleinstadt Derry in den USA.

Eines Tages wurde in diesem Ort der kleine George, der Bruder vom 10-jährige Bill Denbrough, auf der Straße neben der Kanalisation tot gefunden. Vor diesem schrecklichen Tot machte George ein Boot aus Zeitungspapier und bedeckte es mit Naphthallin. Während des Regens wollte er es auf den Pflünzen fahren lassen. Leider, fiel das Boot plötzlich in die Kanalöffnung. Genu dort, wo der Killerclown Pennywise wohnt. Der kleine George im gelben Regelmantel und roten Gummistiefen wurde tot gefunden. Der Täter war aber werschwunden.

Seit dem Moment des Morde am kleinen Goerge kann der Leser beobachten wie das Böse – oder besser zu sagen „ES“, wie King selbst es nannte – die Stadt befiel. In Wirklichkeit können nur Kinder dieses Böse sehen. Es kann verschiedene Formen annehmen – eines Schulkameraden, eines großen Vogels, Eltern aber vor allem des Killerclowns Pennywise. Es gibt mehr und mehr Opfer dieses Bösen, besonderds Kinder.

Bill ist ein Mitglied der Schulgruppe „Der Club der Verlierer“, die zusammen sieben Mitgliedern umfasst. Sowohl Bill als auch seine sechs Freunde machen alles, um das Monster zu ermorden. Es ist aber nicht so einfach. Das Böse verschwindet für einige Zeit und erscheint nach vielen Jahren wieder. Alle Mitglieder der Gruppe schwören einander, dass wenn das Böse zurückkommt, sie alles machen werden um ES zu zerstören. Der Leser kann also beobachten, welche Erinnerungen alle Mitglider als Kinder und danach als Erwachsene haben. Nach ein paar Jahren kommt das Böse jedoch zurück. Mehr Menschen werden tot aufgefunden. Die Mitglieder der Gruppe „Der Club der Verlierer“ kommen als Erwachsene nach Derry zurück. Sie unternehmen einen weiteren Versuch, das im Abwassersystem verborgene Böse zu zerstören. Werden sie Erfolg haben?

Dieses Buch von King erschien im September 1986 und wurde noch in jenem Jahr ein Bestseller in den USA und 1987 auch in Deutschland. Für mich war es ein großes Vergnügen, diesen Roman lesen zu können. Es tut mir nur leid, dass ich es so spät gemacht habe. Ich habe dort alles gefunden: eine spannende Handlung, interessante Hauptfiguren, mit vielen Details beschriebene Welt und einen Meisterstil der Beschreibung. Trotz der 1534 Seiten konnte ich dieses Buch nicht aus der Hand legen. Ich las es überall: zu Hause, im Bus oder in der Straßenbahn, in der Warteschlange oder auf dem Schulflur als ich auf meinen Sohn wartete um ihn von der Schule abzuholen.

Natürlich habe ich auch meine eigene Interpretation der Handlung. Meiner Meinung nach, geht es nicht so um das Böse sondern um die Angst. Jeder Mensch hat Angst vor etwas (besonders Kinder). Sie frisst uns von Innen. Darum müssen wir ständig dagegen kämpfen. Das ist natürlich sehr schwer und sehr oft außer unserer Kontrolle. In dem Buch von King ist der Clown Pennywise die Verkörperung dieses Bösen. Wir müssen ihn bekämpfen, damit er uns nicht umbringt. Es ist ständig ein Kampf um normales Leben.

TIPPS FÜR LERNENDE:
– Das Buch ist lang. Es umfasst 1534 Seiten. Aber definitiv wert zu lesen;
– Es erfordert das Sprachniveau C2. Sein Verständnis kann daher für Lernende schwieriger sein;
– Ich empfehle dieses Buch Personen, die auf dem Sprachniveau B2 oder darunter sind nicht. Sie können Probleme haben die Handlung zu verstehen;
– In diesem Roman gibt es viel Umgangsprache. Es gibt auch viele Hauptfiguren in verschiedenen Lebensphazen. Das macht dieses Buch schwieriger zu verstehen;
– Dank umgangssprachlicher Dialoge ist dieser Roman perfekt, um sich mit der deutschen Sprache vertraut zu machen;
– Der Roman ist in polnischer Übersetzung verfügbar. Der Titel ist „TO“. Wegen seiner Länge (über 1500 Seiten) kann es schwierig sein, es erst auf Polnisch und dann auf Deutsch zu lesen;
– Ich empfehle auch die wunderbare Verfilmung dieses Buches mit Tim Curry, Jonathan Brandis und Emily Perkins in den Hauptrollen.

*****************

Zło jest wszędzie. W każdym z nas. Codziennie czai się niespodziewanie, by zaatakować z zaskoczenia. Jednak największe zło mieszka w Derry, małym miasteczku w Stanach Zjednoczonych. Pewnego dnia dochodzi tam do bestialskiego zabójstwa. Ofiarą jest mały George, brat 10-letniego Billa Denbrougha. Chłopiec zostaje znaleziony martwy nieopodal otworu kanalizacyjnego. Tuż przed śmiercią bawi się małą papierową łódeczką pokrytą naftaliną, puszczając ją w kałużach. Niefortunnie wpada ona do otworu. Dokładnie tam, gdzie mieszka klown Pennywise. Mały George, ubrany w żółty płaszcz przeciwdeszczowy i czerwone kalosze, ginie na miejscu. Sprawcy udaje się uciec.

Śmierć Georga jest momentem przełomowym w książce, punktem od którego możemy jako czytelnicy obserwować jak zło – albo lepiej powiedzieć „TO“, jak je nazwał sam King – opanowuje miasto. W rzeczywistości widzą je tylko dzieci. TO przybiera rozmaite formy: szkolnych kolegów, ogromnego ptaka, rodziców, ale w głównej mierze klowna-mordercy. W trakcie rozwoju fabuły ofiar wciąż przybywa. Niestety, często są wśród nich dzieci.

Bill jest członkiem szkolnego klubu frajerów, w którego skład wchodzi siedem osób. Zarówno Bill jak i pozostali członkowie robią wszystko, by zamordować „TO“. Zadanie jest jednak niezwykle trudne. Po pewnym czasie zło znika. Po kilku latach pojawia się jednak ponownie. Już więc jako osoby dorosłe członkowie klubu powracają do Derry, by zmierzyć się ostatecznie z klownem-mordercą. Czytelnik ma możliwość „podglądać“ każdego z bohaterów zarówno w momencie kiedy był on dzieckiem, jak i z perspektywy osoby dorosłej. Czy uda się pokonać prawdziwe ucieleśnienie zła?

Książka S. Kinga została wydana w roku 1986, stając się od razu bestsellerem. W Niemczech została nim w 1987 roku. Ogromną przyjemność sprawiło mi jej przeczytanie. Szkoda tylko, że zrobiłam to dopiero teraz. Znalazłam bowiem w tej powieści wszystko: trzymającą w napięciu fabułę, interesujących bohaterów, szczegółowo opisany świat przedstawiony i mistrzowski wręcz styl w jakim została napisana. Mimo jej grubości – 1534 strony – nie mogłam się od niej oderwać. Czytałam ją dosłownie wszędzie: w domu, autobusie, tramwaju czy też na korytarzu szkolnym czekając na syna.

Oczywiście mam również swoją własną interpretację fabuły. Moim zdaniem nie chodzi w tej książce wcale o zło, ile o strach. Każdy człowiek boi się czegoś (szczególnie dzieci). Ten strach zżera nas od środka. Dlatego wciąż musimy mu się przeciwstawiać. Proces ten jest oczywiście bardzo skomplikowany i często poza naszą kontrolą. W książce Kinga klown Pennywise jest ucieleśnieniem tego zła. Musimy go zwalczać, żeby on nie pokonał nas. Jest to ciągła walka o normalne, zwyczajne życie.

WSKAZÓWKI DLA UCZĄCYCH SIĘ:
– Książka jest długa. Zawiera 1534 strony, ale stanowczo warta przeczytania;
– Wymaga poziomu językowego C2. Jej zrozumienie może być więc dla osób uczących się niemieckiego trudne;
– Nie polecam jej osobom na poziomie językowym B2 lub poniżej. Mogą mieć problem ze śledzeniem często zmieniających się i ewoluujących wątków fabuły;
– W powieści często występuje język potoczny. To, jak i wielość postaci i częste ich zmiany utrudniają śledzenie wątków fabuły, co może powodować trudności w jej rozumieniu;
– Dzięki naturalnym, spontanicznym dialogom książka ta jest świetna, żeby „osłuchać“ się z językiem niemieckim;
– Jest dostępna w polskiej wersji językowej pod tytułem „TO“. Jednak z powodu jej długości (ponad 1500 stron) może być trudne przeczytanie jej po polsku, a następnie po niemiecku;
– Polecam również wspaniałą ekranizację powieści z Timem Currym, Jonathanem Brandisem und Emily Perkins w rolach głównych.

Copyright ® 2019 Anna Kalocińska / annakalocinska.com. All rights reserved.